Wieńcem kończymy mury od strony południowej, na których oprze się dach naszego kościoła. Równolegle przygotowujemy kaplicę dnia codziennego, zaplecze i wnętrze kościoła, w których wylaliśmy chudy beton po którym będą się poruszać wózki potrzebne przy montowaniu konstrukcji dachu. Rozpoczęliśmy również prace przy kanalizacji. Następnie będziemy stawiać podciągi od strony północnej i na końcu powstanie wieża, bez hełmu. W połowie sierpnia ruszamy z dachem…
Przypominam, że zapłaciliśmy już 230.530 zł. za płyty warstwowe i drewno klejone na konstrukcje dachu i nasze oszczędności powoli się kończą…
A przed nami jeszcze zapłata za: stal i okucia 47.000; obróbki i orynnowanie 12.177; robocizna, płacona w trzech ratach 115.300 = 174.477, plus prace murarskie trwające w tej chwili, płatne w przyszłym roku.
Proboszcz, Ks. Ireneusz
Po więcej zdjęć zapraszamy do galerii